Niejednemu kierowcy może się wydawać, że we wszystkich krajach będzie się prowadzić jak w Polsce, lecz w licznych szczegółach drogowe przepisy się jednak różnią od polskich. Bardzo dobrym przykładem może być Wielka Brytania, w której największą różnicą, sprawiającą dużo kłopotów mniej doświadczonym prowadzącym, jest ruch po lewej stronie. Kierowcy w Anglii prowadzą samochody które mają fotel kierowcy z drugiej strony, są więc przygotowane do ruchu lewostronnego. Spora grupa rodaków jadąc tam własnym samochodem musiało w krótkim czasie poznać kierowanie w całkowicie inny sposób. Ale w wielu sytuacjach ta nauka sporo kosztowała, gdyż się kończyła mniejszą lub większą stłuczką. Zasady postępowania jeśli chodzić będzie o wypadek w Anglii różnią się drobnymi szczegółami w porównaniu z tym, co obowiązuje w naszym kraju. Przy mniejszych zdarzeniach, gdzie nie ma dużych szkód i nikt nie poniósł obrażeń nie trzeba wzywać policjantów. Rzecz jasna wymagane jest w takiej sytuacji zapisanie danych wszystkich uczestników. Bardzo pomocne będzie w tym wypełnienie specjalnego oświadczenia drogowego, które warto cały czas przy sobie mieć. Takie oświadczenie, razem z innymi potrzebnymi dokumentami należy złożyć do firmy ubezpieczeniowej, i to właśnie one są podstawą do wyznaczenia odpowiedzialności za szkodę. Jeżeli nie policja nie będzie wzywana, to należy szczegółowo spisać wszystko co potrzeba, aby zmniejszyć później wątpliwości przy wyjaśnianiu sprawy
http://nowy.modem.blutu.pl.